Metody w nauczaniu wczesnoszkolnym- co się u nas sprawdza?

Wspieranie dzieci w drodze rozwoju

W zeszły tygodniu dostałam od studentki pedagogiki ankietę skierowaną do rodziców edukujących swoje dzieci domowo w klasach I-III.
Skłoniła mnie do zastanowienia się i przypomnienia sobie, z jakich metod nauczania korzystamy w naszej domowej edukacji, dawniej ze Starszakiem, teraz z Młodszą.
Co istotne, ani ja, ani mąż wykształcenia pedagogicznego nie mamy. Jedyny element systemowego uczenia się pedagogiki w moim przypadku, to kilka wykładów pedagogicznych na studiach magisterskich na kierunku pielęgniarstwo.

W ankiecie pojawiły się do wyboru takie metody nauczania w klasach I-III:

  • klasyczna lekcja
  • dyskusja
  • praca w małych grupach
  • lekcje muzealne
  • lekcje/ kursy online
  • Kino/ teatr
  • korepetycje
  • inne…

Po przemyśleniu doszłam do wniosku, że klasycznych lekcji raczej nie prowadzimy.

Dyskusje nam się zdarzają, na różne tematy. Mamy zasadę, że z każdym tematem dziecko może do nas przyjść. Nie ma tematów zakazanych. Możemy mieć różne zdanie. Możemy wspólnie szukać odpowiedzi.

Praca w małych grupach zdarza się. Najpierw w grupie rodzinnej, ale poza nią również. Starszy w klasach I-III chodził raz w tygodniu na zajęcia w grupce dzieciaków ED w Warszawie. Młodsza, jak jesteśmy w Polsce, to ma też takie zajęcia grupowe w małej grupce z jej szkoły.

Lekcje muzealne zdarzały się częściej, kiedy mieszkaliśmy w Warszawie. Teraz raczej sami zwiedzamy muzea. Czasem ja ukierunkowuję zwiedzanie na konkretny temat.

Lekcje/ kursy online- w klasach I-III raczej niewiele. Później już tak.

Do kina, teatru wybieramy się w miarę możliwości. Choć częściej do kina. Korzystamy też z kina w domu.

Korepetycje w klasach I-III nam się nie zdarzały. Starszy dopiero od 4 klasy zaczął chodzić do szkoły językowej, ale nie w ramach korepetycji, czyli dodatkowo. Po prostu zleciliśmy całkowicie nauczanie angielskiego nauczycielowi.

Poza powyższymi, dużo książek czytanych wspólnie i samodzielnie, rozmowy o nich, praca z książką. Ale też z podręcznikami i zeszytami ćwiczeń. Nie stronimy od nich. Uważam, że mogą być pomocne.

Wspólne szukanie odpowiedzi na pytania w książkach, internecie, innych źródłach.

Podróże, to ważny element metod nauczania, które stosujemy. Pozwala doświadczać na żywo przyrody, geografii, kultury. Pomaga w nauce języków w kontakcie z osobami obcojęzycznymi.

Nauka przez doświadczenie, dotknięcie, przeżycie jest dla nas ważna. Staramy się brać udział w wydarzeniach lokalnej społeczności, rodzinnych. Odwiedzamy historyczne miejsca, festyny tematyczne. Tu też pasują rozmowy z ludźmi, przyglądanie się pracy rzemieślników.

Eksperymentujemy też, na ile to możliwe, w domu i w takich miejscach, jak nasze ulubione Centrum Nauki Kopernik. Przeprowadzamy doświadczenia i obserwacje przyrodnicze.

CNK- daktyloskopia

Zwłaszcza w umiejętnościach życia codziennego istotna jest nauka przez działanie, naśladowanie, ćwiczenie, powtarzanie czynności.

Samodzielnie przygotowany koktail przez córkę i zdjęcie jej autorstwa

Kolejny element w klasach I-III ułatwiający przyswajanie treści, ale też ćwiczenie tego, co trudniej przychodzi, to nauka przez zabawę, często inicjowaną przez dzieci ( np. pisanie liścików do siebie).

Kolejność opisanych metod nie jest hierarchiczna. W różnym czasie, stosujemy różne metody, w różnej ilości. I nie nazywając tego metodami, tylko życiem.
Raczej nie ma tak, że ja planuję z wyprzedzeniem, jakiej metody użyć do jakiego tematu.
Po prostu dostosowujemy się do tego, co przynosi życie, ale też do wymogów (ograniczeń), jakie nam narzuca podstawa programowa na dany okres, którą po prostu trzeba przerobić do egzaminu.
Ważniejszym wykładnikiem są zainteresowania i pasje. Za nimi staramy się podążać na miarę możliwości. Staramy się też dopasować do możliwości i potrzeb dziecka, ale też całej rodziny.

A Ty jakie metody nauczania wykorzystujesz wspierając naukę swoich dzieci? Podziel się w komentarzu.

Opublikowane przez burnevel

Kobieta, Żona, Mama, Edukatorka Domowa, Pani Domu, piszę jako Burnevel o moich doświadczeniach i poszukiwaniach Dobra, Prawdy i Piękna. Mieszkam część roku na Suwalszczyźnie, a część na Maderze, w międzyczasie odwiedzając inne regiony Polski i świata.

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie z Twittera

Komentujesz korzystając z konta Twitter. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s