Poznaj nasze cotygodniowe przygody czytelnicze 7/2023

Karnawał na Maderze rządzi się swoimi prawami, więc nasze ostatnie czytelnicze podsumowanie zamieszczam z opóźnieniem.
Luty obfituje też w spotkania z polskimi znajomymi, licznie odwiedzającymi wyspę, lub mieszkającymi tu na stałe.
Nic dziwnego, że nauka portugalskiego idzie opornie. Zbyt mało ekspozycji na mowę portugalską i zbyt wielu Portugalczyków mówi tu po angielsku.
Przymus szybszego poznania języka jest mniejszy, niż gdybyśmy chodzili tu do pracy w portugalskim środowisku, a dzieci do lokalnych szkół.
Cóż. Portugalski język przyswajamy pomału, ale to nie jedyna rzecz, której się uczymy.

Świętujemy z liczbą Pi. Anna Cerasoli

Do 3.14 (data czternastego marca zapisywana w krajach anglosaskich) trochę jeszcze zostało, ale matematyka jest na tyle interesująca, że sięgnęłyśmy po tę książeczkę. Na razie czytamy rozdziały początkowe, gdzie są też praktyczne zadania do wykonania przez młodszego czytelnika. Dalej ma być podobno temat przedstawiany coraz głębiej. Zobaczymy, do którego rozdziały będzie dla siedmiolatki przyswajalny.

Niepojęty. 100 opowiadań o Bogu i nauce. Louie Giglio

Pozostając w tematyce naukowej, książeczka, która towarzyszyć nam będzie jeszcze przez kilka tygodni. Jej czytanie jest stałym elementem naszej wieczornej rutyny. Każdy rozdział niesie coś nowego lub inne spojrzenie na kwestię już znaną. Króciutkie opowiadania, idealne na małą sesję wspólnego czytania.

Akrobatyka języka, trening Mistrza Języka, wydawnictwo GREG

Krótkie i dłuższe teksty i wierszyki pomagające utrwalać wymowę różnych głosek. W większości zabawne, z towarzyszącymi śmiesznymi ilustracjami. Niektóre naprawdę dla mistrzów języka.
Przypominają mi, że portugalski nie koniecznie jest aż tak trudnym językiem w wymowie.
Naszemu językowi ojczystemu, też pod tym względem niczego nie brakuje.

Żubr Pompik. Odkrycia. Z górki i pod górkę. Tomasz Samojlik

Temat tej części idealny na Maderę.
Rzadko kiedy mamy gdzieś poziomo.
Raczej ciągle idziemy albo z górki, albo pod górkę.
Wyspa jest też idealna do poznawania form ukształtowania terenu.
Dobrze, że ta książeczka podaje proste, żubrze definicje kilku form terenu.
Teraz łatwiej określić, że nie każde wzniesienie w okolicy to góra.

Kamila i konie. Komiks. Tom 1. Mesange. Turconi

Końskich przygód ciąg dalszy. Przygody Kamili i jej towarzyszy ze szkółki jeździeckiej wciągnęły córkę. Ciekawam, czy zaowocuje to jakimś większym zainteresowaniem końmi i jazdą konną? Póki co, nie było żadnych sygnałów w tym kierunku. Może w czasie wakacji w Polsce wymyślimy jakiś krótki, intensywny kurs jazdy dla mamy i dzieci?

Dzień bez książki i przytulasów, to dzień niemal stracony.
A że wspólne czytanie na głos można idealnie połączyć z czasem przytulania, zachęcam do regularnego aplikowania sobie i swoim bliskim obu tych specyfików. Dla zdrowia wzajemnych relacji.

Opublikowane przez burnevel

Kobieta, Żona, Mama, Edukatorka Domowa, Pani Domu, piszę jako Burnevel o moich doświadczeniach i poszukiwaniach Dobra, Prawdy i Piękna. Mieszkam część roku na Suwalszczyźnie, a część na Maderze, w międzyczasie odwiedzając inne regiony Polski i świata.

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie z Twittera

Komentujesz korzystając z konta Twitter. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s