Plany planami, a życie życiem

Jakoś ten dzień się mi dzisiaj trochę posypał. Aż sobie tu popiszę, żeby sprawdzić, czy naprawdę tak mi przeciekł przez palce, jak mi się wydaje, czy jednak wartość jakąś miał. Poranek- przymrozek, piękny widok, aż wyszłam na mini spacer w szlafroku. Zobaczyłam czaplę siwą odlatującą znad stawu naszego i sarnę chodzącą po łące. Potem okazałoCzytaj dalej „Plany planami, a życie życiem”

Spojrzenie wstecz, by ruszyć dalej

Naucz nas liczyć dni nasze, abyśmy osiągnęli mądrość serca. Ps 90, 12 (Biblia Tysiąclecia; Tłumaczenie IV) Przełom miesięcy, to u mnie zwykle czas podsumowania. A teraz jest jeszcze początek roku szkolnego, więc chcę spojrzeć trochę szerzej, też na to, jak minęły nam wakacje. Trochę dłuższe, jako, że ostatnie egzaminy Starszy zdał 8 czerwca. Do codziennegoCzytaj dalej „Spojrzenie wstecz, by ruszyć dalej”