Już podskórnie czujemy wyjazd do Polski. Jeszcze trochę ponad dwa tygodnie na pozamykane spraw maderskich i lecimy na dłuuugie wakacje.
Ale zanim lot, to jeszcze trochę stron przed nami, bo chcemy dokończyć pozaczynane książki.

Raz, dwa, trzy, Piaskowy Wilk, Åsa Lind
Już część „trzy” czytamy, tego zbiorczego wydania- Piaskowy Wilk i prawdziwe wymysły.
Zastanawiamy się nad samotnością/ samodzielnością, śmiercią czy innymi światami.
Bohaterowie są już nam dobrze znani, ale każda przygoda nadal czymś zaskakuje.

To lubię u anioła. br. Tadeusz Ruciński
Mała książeczka, która powstała z rymowanych tekstów o aniołach, publikowanych przez 3 lata w miesięczniku dla dzieci „ Anioł Stróż” ( który znamy i lubimy, od kiedy Starszak skończył 3 lata).
W każdym rozdziale z sympatyczną ilustracją poznajemy jakąś anielską cechę.

Przygoda dzika Toniego Halika. Mirosław Wlekły
Po przerwie ruszyliśmy dalej w podróż i towarzyszymy Toniemu w zdobywaniu przyjaźni plemienia Karażów.
Jakoś stale, w czasie czytania, nasuwa mi się porównanie z książką „Afryka Kazika”. Wypadające jakoś na niekorzyść przygód Toniego. Jeszcze nie do końca umiem ocenić, dlaczego ta książeczka mnie do siebie nie przekonuje. Mimo, że Tony Halik to ikona podróżnika z mojego dzieciństwa. Zobaczymy, jak skończymy.

Pamiętnik grzecznego psa. W. Cesarz, K. Terechowicz
Z audiobooków Młodsza z zainteresowaniem przesłuchała po raz kolejny książkę o przygodach pewnego pełnego energii malamuta. Audiobook towarzyszył jej tym razem w budowaniu i lepieniu z plasteliny wioski indiańskiej i jej mieszkańców. Lego chwilowo poszło w odstawkę.

Rodzina Monet. Skarb. Weronika Anna Marczak
Tym razem mamowa lektura polecona przez nastoletnią siostrzenicę. Mam zdecydowaną, niesłabnącą ( sic!) słabość do tzw. literatury młodzieżowej.
Przeczytana w jeden wieczór. Dość zgrabnie napisana. W połowie książki jednak byłam już zmęczona mnogością przygód i kłopotów głównej bohaterki, często ściąganych na własną głowę.
W wolnej chwili przeczytam jednak kolejną część. Ciekawi mnie, czy autorka jakoś rozwinie, i pogłębi postacie bohaterki i jej przyrodnich braci.
Mam takie wrażenie, że gdyby autorka osadziła tę historię w realiach dla siebie znanych ( może w Hiszpanii, gdzie przez jakiś czas mieszkała, albo we Wrocławiu, a nie w USA) historia byłaby żywsza i bardziej realistyczna. A tak wydaje się opierać na amerykańskich serialach. I może jeszcze na schematach z wampirzej serii „Zmierzch”. Takie miałam przynajmniej skojarzenia w czasie czytania.

Przeczytanie przynajmniej jednej książki tygodniowo, teoretycznie wydłuża życie( skoro czytając, żyjemy wielokrotnie). Mózg nasz kocha opowieści, i realistyczne, i fikcyjne. Jeśli lubisz czytać, nie żałuj sobie kilku rozdziałów książki dziennie. Twój mózg będzie Ci wdzięczny.
One thought on “Poznaj nasze przygody czytelnicze 16/2023”